Czasem ogarnia mnie totalny dół i do granic możliwości mnie ciągnie w otchłań czarnej dziury. Ciągle to , ciągle tamto, ludziom coraz bardziej pieprzy się w głowach. Nieustanna pogoń za wszystkim doprowadza do zabicia najważniejszych wartości. Nie jestem tylko ulepiona z gliny zwanej sztuką. Czasem samotność rozpieprza do granic możliwości.............. Chce mi się wyć! Tak powstaje pieśń o mej twórczości od chyba już 11 lat tkanej z różnych powodów, a napewno z poczucia wywalenia z siebie tego, kim jestem . I niech spadają "blogerki modowe", że chciałyby napisać parę słów, ale najpierw przetestować na sobie, a potem sobie wziąć na zawsze - bo mnie szlag trafia od takich pseudo znawczyń tematu . Gdzie prawda i poszanowanie pracy twórczej, gdzie wspieranie rodzimych projektantów? Mnóstwo takich maili - totalny brak wiedzy na temat polskiej biżuterii . Apel do "znawców mody i dodatków" - Ogarnijcie się i wspierajcie rodzimy design, bo poziom świat...
Slawa Tchorzewska - when imagination becomes reality