Przejdź do głównej zawartości

I wanna Know

Dziś byłam gościem w audycji Kampus główny.
Niektórzy z Was pewnie zastanawiają się, jak tam jest :)
Proszę bardzo właśnie tak:
Ja, biżuteria upcyclingowa, mikrofony i eter...
(w kolczykach są fragmenty sztucznych roślin z akwarium)

PS Kiedy zaproszono mnie na tę rozmowę, oczywiste było dla mnie podesłanie kilku utworów, których w ostatnim czasie słucham pracując nad kolejnymi pracami:)

Taki prosty kawałek, klubowy pozytywny dla Was teraz.
To takie małe marzenie, którym chciałam się podzielić - i udało się:))))))


Cieszę się, że właśnie to radio, bo puszczają kompletnie inną muzykę niż na większości stacji.
A ja kocham niszę i dobre elektro brzmienia !


Today I was a guest at the Main Campus broadcast.
Some of you are probably wondering how it is :)
Here's what you do:
Catching jewelery, microphones and ether ...
(Earrings have pieces of artificial plants from the aquarium)

PS When I was invited to this conversation, it was obvious to me to send a few songs that I recently listened to while working on another work :)
Such a simple piece, a positive clubbing for you now.
It's such a small dream that I wanted to share - and managed to :))))))


I am glad that this is the radio, because they release completely different music than most stations.
And I love the niche and good electro sound!



Dla Was/ For You: I wanna know:
 https://www.youtube.com/watch?v=7JfFxKILnTk&index=11&list=FL-LQwUQLX-PZCVqH5EX5jbQ










Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Metafizyka piękna

Ten, kto uważnie śledzi mój blog wie,że często używam metafor, słów kluczy, emocji. Ostatnio mam wiele rozmyślań i zatęskniłam za nieuchwytnym pięknem - za  przeżyciami  metafizycznymi. To chyba najmocniejsze bodźce w moim życiu, które sprawiają, że jestem kim jestem. Zmieniające się obrazy, chwila, obraz i muzyka, jak sceny z filmu. Mam kilka ulubionych. Dziś pokazuję niezwykłą pracę, bo bardzo chciałam już od dawna wykonać chmurkę. Taką blado niebieską, przenikająca wiele odcieni, szarości, popieli, granatów. a ta kropla to łza, która spadając na ziemię, zamienia się w tysiące drobniutkich diamencików, które tak pięknie się mienią i czasem  ktoś przechodząc obok poczuje nagle takie miłe ciepło w sercu..... metaphysics of beauty The one who closely follows my blog knows that I often use metaphors, key words, emotions. Recently I have many thoughts and I missed the elusive beauty - for metaphysical experiences. This is probably the strongest stimulus in my...

NIEZNANE ŚWIATY w Galerii YES

Z wielką przyjemnością zapraszam na wernisaż oraz samą wystawę, którą na zaproszenie Galerii YES w Poznaniu będę miała przyjemność pokazać publiczności. To pierwsza taka wystawa w Polsce, więc tym bardziej zachęcam do jej odwiedzenia. Ostatnie lata moich poszukiwań, form, materii - to kwintesencja zarówno w pracach stonowanych, jak i w pełnej gamie kolorów. Takiej biżuterii w naszym kraju nie było-to absolutna premiera . Innowacje, nurt contemporary jewellery i pełna kreatywność -serdecznie ZAPRASZAM. Wernisaż 7 LUTY 2020 - Galeria YES, Poznań ___________________________________________ It is with great pleasure that I invite you to the vernissage and the exhibition, which, at the invitation of Galeria YES in Poznań, I will have the pleasure to show to the public. This is the first such exhibition in Poland, so I encourage you to visit it. The last years of my search, forms, matter - this is the quintessence in both subdued works and in a full range of colors. The...

Pierścionek z duszą dla Sławy Tchórzewskiej

Historia jest taka: Wiele lat temu byłam z psem na spacerze w centrum Warszawy. Okolice Kredytowej - duży kontener na śmieci budowlane. Calutki pełen śmieci - a na samej górze tych śmieci pudełeczka różnej wielkości-już z daleko bardzo intrygujące! Podeszłam i oczy zaświeciły się jak na kreskówkach;) Skarby krawieckie, nici, naparstki, igły - większość nietknięta i nigdy nie używana w oryginalnych opakowaniach-cuda! Jakiś pan poszukujących zapewne resztek trunków nidopitych zaczął grzebać razem ze mną-i to bardzo fajnie wyglądało-fajny kontrast-a ja uwielbiam kontrasty:) Słońce świeci, ja zachwycona buszuję dalej, pies zaciekawiony, bo nie do końca wie, co się dzieje, ludzie przechodzą w garniturkach piękni, ufryzowani do banku, który znajdował się w pobliżu kontenera a pani Sława dalej żurawia w te pudełka! I wcale nie musiałam zaglądać głęboko, bo dalej same deski i połamane meble, żeby wydostać skarb ukryty w pudełeczku chyba z guzikami, jeśli dobrze pamiętam. A tam op...