Przejdź do głównej zawartości

Biżuteria z zabawek

Dziś przedstawiam Wam biżuterię z przetworzonych zabawek.
Po pracy na konkurs Cyrk, stwierdziłam, że to jest mega potencjał i wykonam parę prac z przetworzonymi zabawkami.
Chodzi o nadanie im nowego życia, wziąć z oryginłu najlepsze części i przerobić na własną wizję w nowatorski sposób.

Trochę to trwało, bo w moich pracach nie ma przypadkowości.

Każdy element układanki dokładnie przemyślany, i starannie dobrany, formą, kształtem, kolorem.

To nie dziecinada ani wymysł, to pokazanie odbiorcom, że biżuterię można traktować w niekonwenconalny sposób.

Każdy element rozkładałam na części i z pomocą technik złotniczo - malarskich nadałam zupełnie nowy charakter znanym postaciom z bajek,lub siecióewek z fastfoodem ;)

Pojawiają się krążki plexi, które mają różnymi metodami naniesiony rysunek -dopełnieniem są mieniące się tu i tam cyrkonie.
Całość szyta ręcznie milimetr po milimetrze

Na targi w Gdańsku mam zamiar przygotować coś w tym temacie jeszcze:)

Uśmiechnij się :)

Today I present to you the jewelry made from recycled toys.
After a competition Circus, I found that there is a huge potential, and will perform a few works of processed toys.
It's about giving them a new life, from oryginal take the best parts and convert to his own vision in a new way.

It took a while, because my work is not accidental.

Each piece of the puzzle carefully thought out and carefully selected, form, shape, color.

It is not childish or gadget, is to show customers that the jewelry can be treated in unconventional way.

Each element decomposed into parts and with the help of Goldsmiths techniques - painting I gave a whole new character known characters from fairy tales, or famous restaurant of fast food ;)

There are Plexiglas discs, which have different methods applied drawing -dopełnieniem are shimmering here and there rhinestones.
The whole is sewn by hand millimeter by millimeter

At the fair in Gdansk I'm going to prepare something on this topic yet :)

Be smile :)



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Metafizyka piękna

Ten, kto uważnie śledzi mój blog wie,że często używam metafor, słów kluczy, emocji. Ostatnio mam wiele rozmyślań i zatęskniłam za nieuchwytnym pięknem - za  przeżyciami  metafizycznymi. To chyba najmocniejsze bodźce w moim życiu, które sprawiają, że jestem kim jestem. Zmieniające się obrazy, chwila, obraz i muzyka, jak sceny z filmu. Mam kilka ulubionych. Dziś pokazuję niezwykłą pracę, bo bardzo chciałam już od dawna wykonać chmurkę. Taką blado niebieską, przenikająca wiele odcieni, szarości, popieli, granatów. a ta kropla to łza, która spadając na ziemię, zamienia się w tysiące drobniutkich diamencików, które tak pięknie się mienią i czasem  ktoś przechodząc obok poczuje nagle takie miłe ciepło w sercu..... metaphysics of beauty The one who closely follows my blog knows that I often use metaphors, key words, emotions. Recently I have many thoughts and I missed the elusive beauty - for metaphysical experiences. This is probably the strongest stimulus in my...

NIEZNANE ŚWIATY w Galerii YES

Z wielką przyjemnością zapraszam na wernisaż oraz samą wystawę, którą na zaproszenie Galerii YES w Poznaniu będę miała przyjemność pokazać publiczności. To pierwsza taka wystawa w Polsce, więc tym bardziej zachęcam do jej odwiedzenia. Ostatnie lata moich poszukiwań, form, materii - to kwintesencja zarówno w pracach stonowanych, jak i w pełnej gamie kolorów. Takiej biżuterii w naszym kraju nie było-to absolutna premiera . Innowacje, nurt contemporary jewellery i pełna kreatywność -serdecznie ZAPRASZAM. Wernisaż 7 LUTY 2020 - Galeria YES, Poznań ___________________________________________ It is with great pleasure that I invite you to the vernissage and the exhibition, which, at the invitation of Galeria YES in Poznań, I will have the pleasure to show to the public. This is the first such exhibition in Poland, so I encourage you to visit it. The last years of my search, forms, matter - this is the quintessence in both subdued works and in a full range of colors. The...

Pierścionek z duszą dla Sławy Tchórzewskiej

Historia jest taka: Wiele lat temu byłam z psem na spacerze w centrum Warszawy. Okolice Kredytowej - duży kontener na śmieci budowlane. Calutki pełen śmieci - a na samej górze tych śmieci pudełeczka różnej wielkości-już z daleko bardzo intrygujące! Podeszłam i oczy zaświeciły się jak na kreskówkach;) Skarby krawieckie, nici, naparstki, igły - większość nietknięta i nigdy nie używana w oryginalnych opakowaniach-cuda! Jakiś pan poszukujących zapewne resztek trunków nidopitych zaczął grzebać razem ze mną-i to bardzo fajnie wyglądało-fajny kontrast-a ja uwielbiam kontrasty:) Słońce świeci, ja zachwycona buszuję dalej, pies zaciekawiony, bo nie do końca wie, co się dzieje, ludzie przechodzą w garniturkach piękni, ufryzowani do banku, który znajdował się w pobliżu kontenera a pani Sława dalej żurawia w te pudełka! I wcale nie musiałam zaglądać głęboko, bo dalej same deski i połamane meble, żeby wydostać skarb ukryty w pudełeczku chyba z guzikami, jeśli dobrze pamiętam. A tam op...