Przejdź do głównej zawartości

Meet me at Milano Jewelry Week

Z wielką przyjemnością zapraszam do Mediolanu.
To będzie nowa przygoda, jestem bardzo ciekawa.

Na wystawie będzie można obejrzeć 6 moich prac.
To ostatnie moje lata poszukiwań, eksperymentów i umiejętności.
To specjalna kolekcja couturejewellery pełna detali, smaczków i przejść kolorystycznych.
Pracowałam bardzo długo, bo dużo przemyśleń i czasu było mi potrzebne, żeby powstały te prace
Nie zapomniałam o polskim złocie-bursztynie bałtyckim, który bardzo chciałam pokazać.


Będę osobiście - do zobaczenia:)


It is with great pleasure that I invite you to Milan.

At the exhibition you will be able to see 6 of my works.
These are my last years of searching, experiments and skills.
This is a special collection of couturejewellery full of details, flavors and color transitions.
I worked for a long time because I needed a lot of reflection and time to create these works
I did not forget about Polish Baltic amber, which I really wanted to show.

It will be a new adventure, I am very excited !

I will  be there  - see you :)


ARTISTAR JEWELS 2019 FALL EDITION

PALAZZO BOVARA | Corso di Porta Venezia 51 Milano

24th October 2019 | 10 am – 3 pm
25th October 2019 | 10 am – 5 pm
26th – 27th October 2019 | 10 am – 6 pm


http://www.milanojewelryweek.com/en/slawa-tchorzewska-2/?fbclid=IwAR2d76UCUeIGEtglTmThjqEEXkdQo183mz41qIjdJE1GONbiUDt0UaAtqqA









Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Metafizyka piękna

Ten, kto uważnie śledzi mój blog wie,że często używam metafor, słów kluczy, emocji. Ostatnio mam wiele rozmyślań i zatęskniłam za nieuchwytnym pięknem - za  przeżyciami  metafizycznymi. To chyba najmocniejsze bodźce w moim życiu, które sprawiają, że jestem kim jestem. Zmieniające się obrazy, chwila, obraz i muzyka, jak sceny z filmu. Mam kilka ulubionych. Dziś pokazuję niezwykłą pracę, bo bardzo chciałam już od dawna wykonać chmurkę. Taką blado niebieską, przenikająca wiele odcieni, szarości, popieli, granatów. a ta kropla to łza, która spadając na ziemię, zamienia się w tysiące drobniutkich diamencików, które tak pięknie się mienią i czasem  ktoś przechodząc obok poczuje nagle takie miłe ciepło w sercu..... metaphysics of beauty The one who closely follows my blog knows that I often use metaphors, key words, emotions. Recently I have many thoughts and I missed the elusive beauty - for metaphysical experiences. This is probably the strongest stimulus in my...

NIEZNANE ŚWIATY w Galerii YES

Z wielką przyjemnością zapraszam na wernisaż oraz samą wystawę, którą na zaproszenie Galerii YES w Poznaniu będę miała przyjemność pokazać publiczności. To pierwsza taka wystawa w Polsce, więc tym bardziej zachęcam do jej odwiedzenia. Ostatnie lata moich poszukiwań, form, materii - to kwintesencja zarówno w pracach stonowanych, jak i w pełnej gamie kolorów. Takiej biżuterii w naszym kraju nie było-to absolutna premiera . Innowacje, nurt contemporary jewellery i pełna kreatywność -serdecznie ZAPRASZAM. Wernisaż 7 LUTY 2020 - Galeria YES, Poznań ___________________________________________ It is with great pleasure that I invite you to the vernissage and the exhibition, which, at the invitation of Galeria YES in Poznań, I will have the pleasure to show to the public. This is the first such exhibition in Poland, so I encourage you to visit it. The last years of my search, forms, matter - this is the quintessence in both subdued works and in a full range of colors. The...

Pierścionek z duszą dla Sławy Tchórzewskiej

Historia jest taka: Wiele lat temu byłam z psem na spacerze w centrum Warszawy. Okolice Kredytowej - duży kontener na śmieci budowlane. Calutki pełen śmieci - a na samej górze tych śmieci pudełeczka różnej wielkości-już z daleko bardzo intrygujące! Podeszłam i oczy zaświeciły się jak na kreskówkach;) Skarby krawieckie, nici, naparstki, igły - większość nietknięta i nigdy nie używana w oryginalnych opakowaniach-cuda! Jakiś pan poszukujących zapewne resztek trunków nidopitych zaczął grzebać razem ze mną-i to bardzo fajnie wyglądało-fajny kontrast-a ja uwielbiam kontrasty:) Słońce świeci, ja zachwycona buszuję dalej, pies zaciekawiony, bo nie do końca wie, co się dzieje, ludzie przechodzą w garniturkach piękni, ufryzowani do banku, który znajdował się w pobliżu kontenera a pani Sława dalej żurawia w te pudełka! I wcale nie musiałam zaglądać głęboko, bo dalej same deski i połamane meble, żeby wydostać skarb ukryty w pudełeczku chyba z guzikami, jeśli dobrze pamiętam. A tam op...