Przejdź do głównej zawartości

Hi - fashion accessories by Slawa Tchorzewska

Jeszcze w ubiegłym roku narodził się temat, o którym teraz piszę.
Moja  bratnia dusza i zarazem klientka, artystka Nina Nu, która pojawiała się już w kilku postach zapragnęła mieć absolutnie unikatową ozdobę, która pięknie prezentowałaby się na scenie.
Ruszył temat, wykonałam projekty i zaiskrzyło.
Miał powstać pas, szeroki na 17 cm z możliwością dowolnego obrotu  wokół talii, tak -  żeby miał swoją odrębna historię z każdej strony patrząc.
Rozpoczęłam przygotowania od bazy-pas jest asymetryczny, w kształcie delikatnej fali.
To pierwszy tak wytworny i pracochłonny, jaki szyłam (wszystkie ozdoby  ręcznie).
Miał lśnić i promieniować energią.
Miał również nawiązywać do wcześniejszych dokonań, tzn opaski i butów.
Kilka dni temu nastąpiło oficjalne przekazanie zaowocowane sesją zdjęciową.
Pragnę podziękować Likus Home Concept za użyczenie przestrzeni, w której Nina mogła prezentować się jak prawdziwa Diva.
Zdjęcia pozostałe wykonane w Vitkac, Dom Handlowy w Warszawie w totalnych ciemnościach z jedną smugą światła.
Jestem ciekawa, Waszego odbioru, bo takich zdjęć jeszcze nie Widzieliście.
Piszcie do mnie, będzie mi miło :)

P.S. Nina-dziękuję za możliwość tworzenia rzeczy magicznych :)


Hi - fashion accessories by Slawa Tchorzewska

Even last year, was born a topic idea about which I write.
My soul mate and client at the same time, the artist Nina Nu, which appeared already in several posts wanted to be absolutely unique decoration, which would present beautifully on stage.
She went on, I made projects and clicked.
She formed belt, wide 17 cm with the possibility of rotation around the waist, so - that had its separate history with each side looking.
I began to prepare the base-belt is asymmetric, in the shape of a delicate wave.
This is the first refined and laborious, which sewed (all ornaments by hand).
He had to shine and radiate energy.
He also refer to earlier achievements, the bands and shoes.
A few days ago there was the official transfer with  photo shoot.
I want to thank Likus Home Concept for rental space  which Nina could present her beautiful  a true Divas.
Pictures taken in oVitkac in Warsaw in totalitarian darkness with a streak of light.
I am so curious to see your receipt, because such images You not yet have seen.
Write to me, I'll be nice :)

P.S. Nina-thank you for the opportunity to create magical things :)









Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Metafizyka piękna

Ten, kto uważnie śledzi mój blog wie,że często używam metafor, słów kluczy, emocji. Ostatnio mam wiele rozmyślań i zatęskniłam za nieuchwytnym pięknem - za  przeżyciami  metafizycznymi. To chyba najmocniejsze bodźce w moim życiu, które sprawiają, że jestem kim jestem. Zmieniające się obrazy, chwila, obraz i muzyka, jak sceny z filmu. Mam kilka ulubionych. Dziś pokazuję niezwykłą pracę, bo bardzo chciałam już od dawna wykonać chmurkę. Taką blado niebieską, przenikająca wiele odcieni, szarości, popieli, granatów. a ta kropla to łza, która spadając na ziemię, zamienia się w tysiące drobniutkich diamencików, które tak pięknie się mienią i czasem  ktoś przechodząc obok poczuje nagle takie miłe ciepło w sercu..... metaphysics of beauty The one who closely follows my blog knows that I often use metaphors, key words, emotions. Recently I have many thoughts and I missed the elusive beauty - for metaphysical experiences. This is probably the strongest stimulus in my life that mak

Pierścionek z duszą dla Sławy Tchórzewskiej

Historia jest taka: Wiele lat temu byłam z psem na spacerze w centrum Warszawy. Okolice Kredytowej - duży kontener na śmieci budowlane. Calutki pełen śmieci - a na samej górze tych śmieci pudełeczka różnej wielkości-już z daleko bardzo intrygujące! Podeszłam i oczy zaświeciły się jak na kreskówkach;) Skarby krawieckie, nici, naparstki, igły - większość nietknięta i nigdy nie używana w oryginalnych opakowaniach-cuda! Jakiś pan poszukujących zapewne resztek trunków nidopitych zaczął grzebać razem ze mną-i to bardzo fajnie wyglądało-fajny kontrast-a ja uwielbiam kontrasty:) Słońce świeci, ja zachwycona buszuję dalej, pies zaciekawiony, bo nie do końca wie, co się dzieje, ludzie przechodzą w garniturkach piękni, ufryzowani do banku, który znajdował się w pobliżu kontenera a pani Sława dalej żurawia w te pudełka! I wcale nie musiałam zaglądać głęboko, bo dalej same deski i połamane meble, żeby wydostać skarb ukryty w pudełeczku chyba z guzikami, jeśli dobrze pamiętam. A tam op

MÓWIĄC JĘZYKIEM KOLORU - wywiad dla BLINGSIS

Na koniec roku kolejny wywiad, którego udzieliłam dla najlepszego blogu o biżuterii na świecie wg  International Jewellery London. Rok bardzo ciekawy, pełen nowych realizacji, rozwoju i poznania świata. Bardzo jestem wdzięczna,że zobaczyłam tak wiele na żywo. Mówiąc językiem koloru - ten tytuł bardzo mi odpowiada, bo jestem kolorystą w krainie NISZOLANDII.... _____________________________________________________________ At the end of the year, another interview I gave for the best jewelry blog in the world according to International Jewelery London. A very interesting year, full of new projects, development and exploring the world. I am very grateful that I saw so much live. Speaking the language of color - this title suits me very much, because I am a colorist in the NICHELAND . https://blingsis.com/pl/mowiac-jezykiem-koloru/?fbclid=IwAR00CyMGybYOAtlmXYH84rT3nSKB1l8K_taoOestzhVxRU5ipLRrJnPgJOc#