Przejdź do głównej zawartości

Obraz malowany światem Sławy Tchórzewskiej

Zanim trafiłam na biżuterię, długo przygotowywałąm się na Wydział Malarstwa w Warszawie.
Od niejednego profesora słyszałam, że czuję kolor.
Minęły lata i jakiś czas temu dostałam zamówienie na obraz.
Nie malowałam na blejtramie kilkanaście lat
Klientka zamówiła w tzw "ciemno" - jedyną sugestią była baza kolorów, turkus, cyklamen, niebieski.
Reszta to moja inwencja
Dużo dała mi wizyta w domu, gdzie zobaczyłam meble, ściany - a to dało mi bazę do myślenia, na co mogę sobie pozwolić.
Neutralne, jasne kolory - pozwalają na ekspresję zarówno w doborze kolorów farb jak i w samej tematyce obrazu.
Bardzo cenię sobie zaufanie klienta, bo dostaje to, czego nie do końca potrafi określić w słowach - bo to ja ubieram pracę w końcowy efekt.
Bardzo się cieszę, bo odświeżyłam stare kąty Domu Artysty Plastyka na Mazowieckiej i miałam niesłychaną frajdę znowu móc malować.

Technika mieszana (jak to u mnie zwykle bywa) farby akryl i tempera

Obraz od kobiety dla kobiety sensualny, pogodny, energetyczny i trochę baśniowy.

Jeśli ktoś chętny, to płótno następne czeka na półce :)- może czarno biały tym razem?

Przy okazji nie mogłam się oprzeć zrobieniem zdjęć z farbą na głowie ;)

A oto efekt zaaprobowany przez klientkę, więc spokojnie mogę Wam przedstawić:)






Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Metafizyka piękna

Ten, kto uważnie śledzi mój blog wie,że często używam metafor, słów kluczy, emocji. Ostatnio mam wiele rozmyślań i zatęskniłam za nieuchwytnym pięknem - za  przeżyciami  metafizycznymi. To chyba najmocniejsze bodźce w moim życiu, które sprawiają, że jestem kim jestem. Zmieniające się obrazy, chwila, obraz i muzyka, jak sceny z filmu. Mam kilka ulubionych. Dziś pokazuję niezwykłą pracę, bo bardzo chciałam już od dawna wykonać chmurkę. Taką blado niebieską, przenikająca wiele odcieni, szarości, popieli, granatów. a ta kropla to łza, która spadając na ziemię, zamienia się w tysiące drobniutkich diamencików, które tak pięknie się mienią i czasem  ktoś przechodząc obok poczuje nagle takie miłe ciepło w sercu..... metaphysics of beauty The one who closely follows my blog knows that I often use metaphors, key words, emotions. Recently I have many thoughts and I missed the elusive beauty - for metaphysical experiences. This is probably the strongest stimulus in my life that mak

Pierścionek z duszą dla Sławy Tchórzewskiej

Historia jest taka: Wiele lat temu byłam z psem na spacerze w centrum Warszawy. Okolice Kredytowej - duży kontener na śmieci budowlane. Calutki pełen śmieci - a na samej górze tych śmieci pudełeczka różnej wielkości-już z daleko bardzo intrygujące! Podeszłam i oczy zaświeciły się jak na kreskówkach;) Skarby krawieckie, nici, naparstki, igły - większość nietknięta i nigdy nie używana w oryginalnych opakowaniach-cuda! Jakiś pan poszukujących zapewne resztek trunków nidopitych zaczął grzebać razem ze mną-i to bardzo fajnie wyglądało-fajny kontrast-a ja uwielbiam kontrasty:) Słońce świeci, ja zachwycona buszuję dalej, pies zaciekawiony, bo nie do końca wie, co się dzieje, ludzie przechodzą w garniturkach piękni, ufryzowani do banku, który znajdował się w pobliżu kontenera a pani Sława dalej żurawia w te pudełka! I wcale nie musiałam zaglądać głęboko, bo dalej same deski i połamane meble, żeby wydostać skarb ukryty w pudełeczku chyba z guzikami, jeśli dobrze pamiętam. A tam op

MÓWIĄC JĘZYKIEM KOLORU - wywiad dla BLINGSIS

Na koniec roku kolejny wywiad, którego udzieliłam dla najlepszego blogu o biżuterii na świecie wg  International Jewellery London. Rok bardzo ciekawy, pełen nowych realizacji, rozwoju i poznania świata. Bardzo jestem wdzięczna,że zobaczyłam tak wiele na żywo. Mówiąc językiem koloru - ten tytuł bardzo mi odpowiada, bo jestem kolorystą w krainie NISZOLANDII.... _____________________________________________________________ At the end of the year, another interview I gave for the best jewelry blog in the world according to International Jewelery London. A very interesting year, full of new projects, development and exploring the world. I am very grateful that I saw so much live. Speaking the language of color - this title suits me very much, because I am a colorist in the NICHELAND . https://blingsis.com/pl/mowiac-jezykiem-koloru/?fbclid=IwAR00CyMGybYOAtlmXYH84rT3nSKB1l8K_taoOestzhVxRU5ipLRrJnPgJOc#