Bez znaczenia, gdzie jestem i w jakich okolicznościach.
Posiadam obserwację intuicyjną i wyłapuję w przestrzeni obrazów i dźwięków kadry, ujęcia, zapachy..
I to nieważne, że czasem nie mam aparatu, mam oczy i emocje, które towarzyszą danej chwili.
Takie chwile są katalogowane w głowie i czasem powracają lub nie.
Wyłapuję takie kadry jak na tym tak naprawdę prostym obrazku, ale wiem, że z tych zlepków zdjęć może powstać coś fajnego, bez filozofii, bo nie potrzebna wcale, liczy się chwila złapana oczami ilustratora, a obrazy same złączą się kiedyś w jednolitą opowieść o mnie samej no i ta eksplozja kolorów ...
Posiadam obserwację intuicyjną i wyłapuję w przestrzeni obrazów i dźwięków kadry, ujęcia, zapachy..
I to nieważne, że czasem nie mam aparatu, mam oczy i emocje, które towarzyszą danej chwili.
Takie chwile są katalogowane w głowie i czasem powracają lub nie.
Wyłapuję takie kadry jak na tym tak naprawdę prostym obrazku, ale wiem, że z tych zlepków zdjęć może powstać coś fajnego, bez filozofii, bo nie potrzebna wcale, liczy się chwila złapana oczami ilustratora, a obrazy same złączą się kiedyś w jednolitą opowieść o mnie samej no i ta eksplozja kolorów ...
Komentarze
Prześlij komentarz